Przybywa polskich szkół, w których uczniowie i nauczyciele za pomocą komputerów i internetu mogą obserwować Wszechświat, korzystając z największych na świecie teleskopów - na Hawajach lub w Australii. Do niedawna dostęp do tak dużych teleskopów mieli tylko naukowcy.
W zainicjowany kilka lat temu w Wielkiej Brytanii międzynarodowy astronomiczny projekt Faulkes Telescope zaangażowanych jest dziś sześć liceów ogólnokształcących. Planowane jest rozszerzeniu sieci polskich szkół uczestniczących w tym programie.
"Pierwszy etap realizowanego w Polsce projektu Faulkes Telescope, skierowanego do uczniów szkół średnich, zakończył się dużym sukcesem" – podkreśla Jan Pomierny z portalu Astronomia.pl, będącego jednym z partnerów przedsięwzięcia.
Jak tłumaczy, celem projektu jest zainteresowanie młodych ludzi nie tylko astronomią, ale także fizyką, informatyką, matematyką.
„W naszym programie chcą brać udział zarówno uczniowie, jak i nauczyciele. I umiejętnie z niego korzystają. Dla nich to nie tylko zabawa - projekt Faulkes Telescope wykorzystują w taki sposób, by stanowił część programu nauczania, który realizują" – tłumaczy.
WIELKA BRYTANIA, POLSKA, ROSJA...
W projekcie biorą udział uczniowie i nauczyciele z Wielkiej Brytanii i Polski, a we wrześniu dołączy Rosja. Polskę reprezentują szkoły z Warszawy, Niepołomic koło Krakowa, Szczecina, Olsztyna, Grudziądza i Torunia. W naszym kraju program koordynuje British Council Polska, Centrum Fizyki Teoretycznej PAN, projekt Hands-On Universe - Europe i portal Astronomia.pl.
W opinii Jana Pomiernego, współtwórcy portalu Astronomia.pl, pierwszy etap polskiej części projektu to duży sukces.
Mówiąc o sukcesach polskiej części projektu wspomina o dwóch nauczycielach. Barbara Dłużewska z XXVII Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Czackiego w Warszawie właśnie przygotowuje się do prezentacji projektu podczas warsztatów dla nauczycieli fizyki, organizowanych na przełomie lipca i sierpnia w Kanadzie. Ona i dr. Krzysztof Rochowicz z Centrum Astronomii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i V Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu prowadzą razem z uczniami obserwacje gwiazd supernowych.
„W październiku dr Rochowicz pojedzie do Wielkiej Brytanii, gdzie przeprowadzi szkolenia dla brytyjskich nauczycieli, dotyczące obserwacji supernowych. Opowie, jak dokonywać takich obserwacji tak, by +nie przestraszyć uczniów+, a zainteresować ich tymi zagadnieniami” – wyjaśnia Jan Pomierny.
LISTA SZKÓŁ BĘDZIE CORAZ DŁUŻSZA
W nowym roku szkolnym planowane jest rozszerzenie listy szkół uczestniczących w polskiej części projektu. Ma w tym pomóc konkurs, organizowany przez British Council Polska, Centrum Fizyki Teoretycznej PAN, projekt Hands-On Universe - Europe i portal Astronomia.pl.
„Trzy licea, których uczniowie i nauczyciele nadeślą najlepsze prace, otrzymają dostęp do teleskopów oraz pomoc w nawiązaniu współpracy z polskimi i zagranicznymi szkołami uczestniczącymi już w projekcie” – mówi Pomierny.
Projekt – jednostronicowy esej, napisany w dwóch wersjach językowych, polskiej i angielskiej, ma zawierać propozycję wykorzystania możliwości edukacyjnych teleskopu w szkole.
Konkurs zostanie oficjalnie ogłoszony na początku października.
Sieć uczestników tego międzynarodowego projektu zwiększy się także o 25 rosyjskich szkół, które od września będą zaangażowane w jego realizację.
„W Rosji zostanie powielony model, który stworzyliśmy w Polsce. Zostaną tam wykorzystane nasze doświadczenia i pomysły, np. obserwacji supernowych przez uczniów. Jeśli projekt spotka się z zainteresowaniem, to znaczy uczniowie i nauczyciele będą wykorzystywać teleskopy w mądry sposób, to projekt będzie się tam dalej rozwijał. Mam nadzieję, że przystąpią do niego także inne kraje” – mówi Jan Pomierny.
Szansą na to może być rozbudowa sieci teleskopów, z których będą mogli korzystać uczniowie na całym świecie. Docelowo ma zostać zbudowanych siedem teleskopów dużych – o dwumetrowej średnicy lustra - i przynajmniej 20 mniejszych teleskopów – o metrowej średnicy lustra.
SZCZELNA SIEĆ TELESKOPÓW
Zdaniem Pomiernego, powstająca sieć teleskopów pozwoli na całodobową obserwację nieba przez uczniów na całym świecie, niezależnie od umiejscowienia tych teleskopów na Ziemi, strefy czasowej lub problemów pogodowych.
„Od kilku lat ma miejsce prawdziwa rewolucja w popularyzacji nauk ścisłych, a szczególnie astronomii. Jest ona związana z szybkim rozwojem sieci zdalnie sterowanych teleskopów edukacyjnych" - mówi.
Jak wyjaśnia, "zdalnie sterowanych" znaczy obsługiwanych przez internet z dowolnego komputera w sieci, a "edukacyjnych" - znaczy przeznaczonych wyłącznie do użytku uczniów, w celu rozbudzania zainteresowania naukami ścisłymi, przyrodą, rozwijania kluczowych umiejętności, takich jak planowanie, wyznaczanie celów i zarządzanie projektami, praca w zespole, korzystanie z najnowszych technologii.
"Sterowane edukacyjne teleskopy stanowią kwintesencję edukacyjnej roli Internetu” – podkreśla Jan Pomierny.
poleca:
