Blisko 360 tys. tegorocznych maturzystów przystąpiło we wtorek rano do egzaminu z języka angielskiego. Chęć zdawania egzaminu z tego właśnie języka zadeklarowało 3/4 maturzystów.
Egzamin można zdawać na dwóch poziomach: podstawowym i rozszerzonym. 85 proc. zdających egzamin z angielskiego wybrało poziom podstawowy; 15 proc. - poziom rozszerzony.
Egzamin na poziomie podstawowym będzie trwał 120 minut, a na poziomie rozszerzonym - 190 minut. Oba rozpoczęły się o godzinie 9.
Na egzaminie pisemnym maturzyści zdają obowiązkowo: język polski, język obcy i wybrany przedmiot (lub przedmioty - maksymalnie trzy).
Wśród języków obcych najpopularniejszy jest angielski - około 80 proc. maturzystów, czyli blisko 360 tys. zdecydowało się, że na pisemnym egzaminie dojrzałości wykaże się jego znajomością. Na drugim miejscu znalazł się niemiecki - zdawać go będzie 73,9 tys. maturzystów, czyli 16 proc. Język rosyjski chce zdawać 29,5 tys. osób, francuski - 4,8 proc., hiszpański i włoski mniej niż jeden proc. abiturientów (odpowiednio: 800 i 611).
Egzaminy z języków znalazły się także w grupie przedmiotów do wyboru. 162 maturzystów zadeklarowało, że przystąpi do egzaminu z łaciny i kultury antycznej, a 13 - z języka kaszubskiego.
Abiturienci ze szkół dla mniejszości narodowych mają jeszcze obowiązkowe egzaminy pisemne i ustne z języka narodowego: 291 osób przystąpi do egzaminu z białoruskiego, 109 z ukraińskiego i 37 z litewskiego.
Wszyscy maturzyści muszą jeszcze zdać dwa obowiązkowe egzaminy ustne - z języka polskiego i języka obcego nowożytnego. Egzaminy przeprowadzane będą w szkołach przez pracujących w nich nauczycieli.
Maturę w całej Polsce zdaje w tym roku ponad 440 tys. uczniów. Sesja egzaminów pisemnych rozpoczęła się w poniedziałek, potrwa do 21 maja. Egzaminy ustne przeprowadzane będą do 31 maja.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl