Studniówkowe zwyczaje
Czerwona bielizna założona na studniówkę ma stać się swoistym amuletem na maturze. Od wielu lat dziewczęta (a obecnie nierzadko i chłopcy) na studniówkę ubierają czerwone majtki, by użyć ich ponownie na egzaminie maturalnym.
Według symboliki kolorów czerwień najsilniej
stymuluje ludzką psychikę, jest barwą życia, władzy i uczuć. Czerwień
symbolizuje silną osobowość, dodaje pewności siebie, wzmacnia wolę i
odwagę, pomaga pokonać trudności.
Przesąd mówi, że na studniówkę czerwone majteczki
powinny być założone na lewą stronę. Siła amuletu wzmaga się, jeśli
nieprane odczekają do matury, a na egzaminy włoży się je ponownie już
prawidłowo, na prawą stronę.
Zwyczaj trochę niehigieniczny, więc od kilku lat płeć nadobna zastępuje
majteczki czerwoną podwiązką.
Bielizna powinna być też elegancka, bo o ile czerwona bielizna
dziewczętom ma przynieść szczęście bezpośrednio, chłopcom większe
szczęście przynosi ta podejrzana u koleżanek. Trzeba więc się liczyć, że
dołożą starań i znajdą sposób, by na nią zerknąć lub pod groźbą oblania
matury desperacko poproszą o pokazanie.
Buty
Buciki, w których idzie się na bal należy pastować tylko w jednym
kierunku. Nawet w przypadku, gdy są bardzo niewygodne, nie można ich
zdejmować, choćby studniówka trwała do samego rana.
Garnitur
Do męskich przesądów studniówkowo-maturalnych należy wiara, że udany
pierwszy dorosły bal poprzez (komunijnego nie licząc nierzadko pierwszy w
życiu) garnitur przeniesie moc powodzenia na pierwszy dorosły egzamin.
Maturzyści do egzaminów przystępują w garniturach noszonych na
studniówce.
Giewont - czyli wspinaczka na szczyt
Wdrapanie się na Giewont ze względu na lokalizację jest przesądem mniej
znanym. Wejście na szczyt symbolizuje osiągnięcie szczytu własnych
możliwości, tak potrzebne przy egzamin ie dojrzałości. Zapewne dałoby
się zastąpić lokalnym wzniesieniem, lub wejściem na ostatnie piętro
najwyższego wieżowca.
Nitka na nadgarstku
Czerwona nitka przed studniówką zawiązana przez bliską osobę na lewym
nadgarstku gwarantuje ochronę dobrych mocy. Jeśli nie zerwie się do
egzaminów, to matura zdana.
Red String ma zapewnić powodzenie i zdrowie a jako narzędzie ochrony
używana jest od wieków. Była symbolem sekty kabalistów, w ostatnich
latach nabrała innego znaczenia, stając się znakiem rozpoznawczym ruchu
"pro-ana".
Polonez
Tradycyjnie tańcem rozpoczynającym bal studniówkowy jest polonez (klasyczny Ogińskiego lub współczesny Kilara).
Tańczą go maturzyści z zaproszonymi osobami towarzyszącymi.
Zazwyczaj ów galowy taniec poprzedzają wcześniejsze wielogodzinne,
nużące próby. Nie brak tu jednak miejsca na własną inwencję i
pomysłowość. By uniknąć schematu młodzież chętnie wprowadza własne
elementy.
Dekoracyjnym, acz nieco ryzykownym dodatkiem są niesione
podczas tańca zapalone świece. Równie ciekawie prezentują się żywe
czerwone lub białe róże, białe koronkowe chusteczki, a nawet balony,
przy czym o ile studniówka jest wspólna dla kilku klas, każda z nich dla
odróżnienia wybiera swój kolor.
Niepisana tradycja głosi, że dla pozytywnych wyników matury nie bacząc na elegancję tańca należy "zmylić nogę".
Skoki wokół pomnika
W czasie studniówek po balu abiturienci obskakują na jednej nodze
postument znanego pomnika, (w Krakowie jest to pomnik Mickiewicza)
wierząc, że liczba okrążeń równa będzie ocenom z ich matury.
Włosy
Tak jak siła Samsona, tak i siła maturzysty tkwi we włosach. W nich
zawiera się mądrość i inteligencja, skutkiem obcięcia włosów może być
"ścięcie" na egzaminie. W tym przesądzie są dwie szkoły. Pierwsza,
bardziej ortodoksyjna, mówi, że włosów nie należy obcinać przez całą
klasę maturalną, druga, bardziej liberalna, że tylko od studniówki do
dnia ostatniego egzaminu.
Źródło: www.studniowka.swieta.biz
ostatnia zmiana: 2010-10-27