Termin ostatecznego złożenia deklaracji maturalnej upływa 7 lutego 2011 roku. Jeśli jednak nie dokonasz żadnych zmian w deklaracji wstępnej, będzie ona traktowana jak ostateczna.
Aby otrzymać świadectwo dojrzałości, wystarczy zdać tzw. podstawę z
polskiego, matematyki i języka obcego (i to tylko na 30 procent!). - Ale
żeby dostać się na dobre studia, konieczne są przedmioty dodatkowe -
przypomina chemiczka Karolina Waligóra. -
Teoretycznie maturzyści już zdecydowali, co chcą studiować i wypełniają wstępne deklaracje zgodnie z tą wiedzą, ale kolejne miesiące, a mają czas do lutego, powinni poświęcić na ewentualną weryfikację planów. Przede wszystkim muszą w tym czasie dokładnie sprawdzić, jakie przedmioty brane są pod uwagę na tych kierunkach studiów, które chcą wybrać - i do egzaminu na jakim poziomie, podstawowym czy rozszerzonym, muszą przystąpić.
- Jeśli wybieracie się na niepopularny wśród maturzystów kierunek studiów lub uczelnię, być może wystarczy zdanie egzaminów na poziomie podstawowym - przyznaje Jacek Kulicki, nauczyciel WOS. - Jednak w przypadku choćby prawa, psychologii czy kierunków medycznych trzeba już podchodzić do egzaminów na poziomie rozszerzonym. Moim uczniom zdarzało się zmieniać wybrany poziom dodatkowych egzaminów.
Maturzysta może wybrać maksymalnie sześć przedmiotów
dodatkowych. Wyniki uzyskane w części ustnej
lub pisemnej egzaminu z przedmiotów dodatkowych nie będą miały wpływu
na zdanie egzaminu maturalnego, ale zostaną odnotowane na świadectwie
dojrzałości. Jednak gdy zdający nie przystąpi do egzaminu maturalnego z
przedmiotu dodatkowego zgodnie z deklaracją, na świadectwie wpisuje się 0
procent.
Po 7 lutego zmiany będą już niemożliwe. Wypełnione ostatecznie deklaracje przesłane zostaną do odpowiedniej okręgowej komisji egzaminacyjnej. Tam, na ich podstawie, sporządzone będzie tzw. zapotrzebowanie na arkusze egzaminacyjne.
Źródło: natablicy.pl
poleca:
