Czego nie chcą maturzyści
Bez większego zaskoczenia Akademia Mazowsze 2030 opublikowało wyniki badań na temat studiów. Okazało się, co w zasadzie nie powinno nikogo dziwić, że ponad połowa z nas nie chce płatnych studiów. To ważne wyniki dla przyszłych studentów ponieważ to wy właśnie stoicie na progu wyboru kierunku kształcenia i uczelni.
Polacy mówię stanowcze nie płatnemu studiowaniu, co ważne, nawet jeśli opłaty te miałyby przyczynić się wzrostowi poziomu studiów. Blisko 55,2 proc. jest stanowczym przeciwnikiem wnoszenia opłat za studia. Zgodę na częściową odpłatność na
uczelniach publicznych wyrażania 36 proc. badanych, a 8,5 proc. naszych
rodaków nie ma zdania w tej sprawie.
- Mimo opinii, że budżet państwa w niewystarczającym stopniu finansuje
szkolnictwo wyższe, Polacy wyraźnie bronią idei bezpłatnego dostępu do
szkolnictwa wyższego - mówi dr Marek Troszyński, koordynator badania.
"Strategia rozwoju szkolnictwa wyższego 2010-2020" mówi, że od roku 2015 studia dzienne również na uczelniach publicznych
mają być płatne. Ta wiadomość w zasadzie zbluwersowała akademickie środowisko. I zaniepokoiło maturzystów. Do tej pory opłaty, i to nie małe, dotyczyły tylko studiowania głównie na uczelniach niepublicznych.
Planuje się, że czesne na studiach ma wynosić 25 proc. średnich kosztów kształcenia w
sektorze publicznym - średnio 2,5 tys. zł rocznie dla studenta studiów
stacjonarnych (ok. 250 zł za miesiąc nauki). Aczkolwiek, i tu jest jeszcze szansa, warunkiem
wprowadzenia odpłatności za studia stacjonarne na uczelniach państwowych
mają być ułatwienia w ubieganiu się o kredyty studenckie i ulepszenie
systemu stypendialnego .
źródło: uniface.pl
ostatnia zmiana: 2011-12-22