aplikacja Matura google play app store

Centralna Komisja poprawi niedociągnięcia z poprzedniej matury

Dział: dla maturzysty

Egzaminy maturalne w maju 2006 będą rozpoczynać się godzinę później niż te z roku 2005, a nauczyciele dostaną wynagrodzenie za przeprowadzanie ustnych egzaminów - zapewnił dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Mirosław Sawicki.

Sawicki wraz z przedstawicielami Ministerstwa Edukacji i Nauki zaprezentował posłom sejmowej Komisji Edukacji Nauki i Młodzieży raport z przeprowadzenia matury w 2005 r. oraz ze stanu przygotowań do tegorocznej, a także na temat rekrutacji na studia w 2006 r.

"Rozpoczynanie egzaminów o godz. 10 ma na celu to, aby dyrektorzy szkół nie musieli wstawać o czwartej rano i czekać na arkusze egzaminacyjne, żeby je bezpiecznie zmagazynować" - wyjaśnia Sawicki.

Odpowiadając na pytania posłów, zaznaczył, że chciałby również, aby sprawdzone przez egzaminatora zadania otwarte na maturze były weryfikowane przez drugą osobę. Zastrzegł jednak, że tego celu nie da się prawdopodobnie zrealizować w tym roku.

Sawicki zapewnił ponadto, że wynagrodzenie dla nauczycieli biorących udział w egzaminach ustnych, którego domagały się związki zawodowe, będzie wypłacane.

Dyrektor CKE, odpowiadając na pytania posłów, ocenił, że liczba ok. 50 tys. przeszkolonych egzaminatorów, jaką obecnie dysponują komisje egzaminacyjne, jest wystarczająca. Zaznaczył, że co prawda egzaminator po przejściu szkolenia nie ma obowiązku uczestniczenia w maturze, nie widzi jednak powodu, żeby nauczyciele mieli masowo rezygnować z udziału w egzaminach.

Rekrutacja na studia będzie w przybliżeniu wyglądać tak, jak w ubiegłym roku - osoby po starej maturze będą zdawać egzamin wstępny, zaś dla nowych maturzystów uczelnie określają wymagania, którym muszą sprostać na egzaminie dojrzałości.

Zdaniem wiceministra edukacji, odpowiedzialnego w resorcie za sprawy szkolnictwa wyższego, Stefana Jurgi, prawo do zdawania egzaminu wstępnego powinny mieć też te osoby z nową maturą, które chcą zmienić kierunek studiów, a nie zdawały egzaminu z któregoś z wymaganych przez uczelnię przedmiotów, ponieważ nie był on wymagany na pierwotnie wybranym kierunku.

Jurga zaznaczył, że w przyszłości zapis o rekrutacji w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym powinien być bardziej precyzyjny. W tej chwili można go zinterpretować również tak, że uczelnia nie egzaminuje osób z nową maturą z wymaganych przez siebie przedmiotów, których one na maturze nie wybrały. Tacy uczniowie musieliby w maju zdać maturę z tego przedmiotu.

Ministerstwo nie chce także zmieniać terminu matury ani rekrutacji na studia. Zdaniem niektórych posłów, egzaminy maturalne należałoby przeprowadzać w czasie wakacji, aby nie dezorganizować pracy szkoły w ciągu roku. To jednak wymusiłoby na uczelniach przesunięcie terminu rekrutacji na wrzesień.

źródło: www.naukawpolsce.pl 

 

 


Komentarze
Polityka Prywatności